polfash bramee

Najlepsze polskie marki i projektanci w jednym miejscu. 25-26.10, Gdańsk, Galeria Bałtycka. Tak, mamy za sobą już drugą edycję POLFASH BRAME! W targach mody wzięło udział 18 marek, m. in. SHE/S A RIOT, STAFF BY MAFF, FUCK OFF FASHION, KEYCE, MADOX, MAGDALENA PASZKIEWICZ, DRESS CODE i wiele innych. Stoiska zostały wykonane z metalowej konstrukcji, która też nadawała klimatu całemu wydarzeniu.

 Pierwszego dnia miałam wrażenie, że ludzie trochę boją się podchodzić do stanowisk projektantów. W niedzielę sytuacja zmieniła się diametralnie. Większość klientów chętnie zapoznawała się z  kolekcjami, ale też z ich twórcami. Kiedy pytałam przechodniów jak postrzegają samą inicjatywę POLFASH BRAMEE, słyszałam praktycznie same pozytywne wypowiedzi. Jednak wiele z nich uważało, że targi są słabo rozreklamowane. Czasami facebook i plakaty nie wystarczają. Szansa dla organizatorów! Postarajcie się bardziej przy kolejnej edycji :)

Co odróżnia POLFASH BRAMEE od innych targów? Otwartość i... strefa wywiadów! W tym roku przepytywaniem projektantów zajął się dziennikarz i twórca programu 20m Łukasza- Łukasz Jakubiak.

Szansą dla klientów był konkurs na najlepiej ubranego klienta. Chętnych do pokazania swojego zmysłu stylizacyjnego było naprawdę wielu. Szczególnie kuszące były nagrody. Dodatkową każda osoba, która brała udział w konkursie dostawała gadżety z logiem POLFASH BRAMEE.  

 

Projektanci, tak samo jak klienci, uważają, że wydarzenia pokroju POLFASH BRAMEE są niezwykle potrzebne. Nie tylko jeśli chodzi o rozreklamowanie polskiego rynku modowego, ale przede wszystkim o kontakt z drugą osobą. Poznanie indywidualnych potrzeb i oczekiwań jest podstawą dobrego projektowania. Dlatego designerzy tak bardzo podkreślają rolę takich spotkań. "Pomagają współistnieć".